Artykuł ten będzie bazować na cytacie, który padł niedawno ze strony klientki. Przejęliśmy ją od innej zaprzyjaźnionej agencji ze słowami, że jest to klientka wymagająca i nie umieją dojść do porozumienia w sprawie tekstów, więc może nam się uda. Okazało się, że przedstawiane przez tamtą agencję teksty nie spełniały oczekiwań klientki, mimo ciągle nanoszonych poprawek. Podczas gdy z nią rozmawialiśmy, powiedziała jedno zdanie:

„Chcę, żeby te teksty były jak Radiowa Trójka. To, co teraz jest, to RMF.”

Można się na początek uśmiechnąć, prawda? My też się uśmiechnęliśmy, ale zaraz przyszło pełne zrozumienie.

RMF FM to radio właściwie dla każdego. Gra tam muzyka popowa, którą niektórzy określają mianem „papkowej”. Można je włączyć w dowolnym momencie, bo i też pasuje do każdej sytuacji. Ale włączane dzień po dniu nagle się nudzi. Nagle dociera do nas, że muzyka na okrągło jest grana taka sama, że nawet godziny emisji piosenek się pokrywają i o dwunastej we wtorek słuchamy tego samego, co o dwunastej w poniedziałek.

Radiowa Trójka to specyficzne radio z określoną grupą odbiorców odpowiadające na ich zdefiniowane zainteresowania. Audycje są bardziej wybiórcze, podejście do słuchacza bardziej skonkretyzowane. Można powiedzieć, że więcej tam jest działań promujących samych artystów, a wszystko odbywa się w atmosferze poszanowania czasu słuchaczy.

I tu dochodzimy do naszego oświecenia.

Radiowa Trójka to teksty przygotowywane pieczołowicie pod potrzeby czytelnika i konsekwentnie realizujące założone cele; takie, które zwracają się do konkretnego odbiorcy, nie traktują go jak każdego innego. RMF to teksty tworzone na masową skalę, bez poszanowania gustu czytelnika czy potrzeb klienta – to takie teksty-szablony czy tzw. „zapchajdziury”, które można podpiąć pod każdą działalność, co oznacza tylko tyle, że nie realizują żadnych celów biznesowych, oprócz tego, że są i ktoś wydał na nie złotówkę.

Dlaczego potrzebujesz spersonalizowanych tekstów?

Radiowa Trójka to content marketing, czyli dedykowane teksty tworzone w oparciu o wizję, o strategię, mówiące o danej marce czy problemie, atrakcyjne dla czytelnika i odpowiadające na jego potrzeby.   Zadaniem jest określenie, kim jest czytelnik, czego poszukuje i wzbudzenie u niego zainteresowania, a za tym kryje się realizacja konkretnych celów, jak konwersja (udostępnienie materiału, skomentowanie) czy budowanie świadomości marki.

RMF to copywriting… nijaki, czyli pozbawiony indywidualnego charakteru, niepoprzedzony zbadaniem potrzeb odbiorców, tworzony na masową skalę, gdzie praca copywritera opiera się na ilości, a nie jakości. Jego celem jest tylko przedstawienie firmy czy oferty. Wyżej napisaliśmy, że RMF FM to radio dla każdego, a każdy bliżej lub dalej znany nam strateg powie, że jak coś jest dla każdego, to oznacza, że jest dla nikogo.

Dobry tekst to taki, który jest przygotowywany w oparciu o wymagania klienta i charakter jego działalności. To taki, który bazuje na researchu oraz podaje konkretne i sprawdzone informacje. Nie ma nic gorszego niż zamieszczanie tekstów powielanych w innych serwisach, bazujących na tych samych (niezweryfikowanych) informacjach, a przy tym pozbawionych efektu świeżości i często zawierających błędy merytoryczne.

Marketing treści to nie teksty za złotówkę

Nie oszukujmy się – wartościowe i ukierunkowane marketingowo teksty tworzone są przez specjalistów, czyli osoby posiadające nie tylko stosowny warsztat, długoletnie doświadczenie, ale również wiedzę. Tacy tekściarze doskonale wiedzą, jaki nagłówek stworzyć, by przyciągnąć odbiorcę, jak tekst sformatować (nagłówki i układ), jakie cele tekst ma realizować itd. Umieją również pisać językiem korzyści i językiem odbiorców tekstu (dopasowanie stylu i formy wypowiedzi). Najczęściej są to osoby stale podnoszące swoją wiedzę w zakresie copywritingu czy marketingu ogółem.

Na Facebooku jest pełno grup, które zrzeszają copywriterów i już tam można zauważyć, kto jest tylko copywriterem, a kto już content designerem. Różnica dotyczy profesjonalizacji – copywriterzy potrafią przechwalać się ilością napisanych znaków w ciągu dnia, content designerzy podkreślają znaczenie jakości.

Kim chcesz więc być? Radiową Trójką czy kolejnymi znakami w portfolio niedoświadczonego copywritera?

Oczywiście, nie dyskredytujemy tym tekstem pracy copywriterów – sami w zespole mamy jednego. Chodzi nam wyłącznie o zaznaczenie różnic pomiędzy tzw. tanim copy a tym droższym. Chcemy wskazać, że za jakość się po prostu więcej płaci, a w dobie content marketingu i walki o widoczność w internecie warto zainwestować przede wszystkim w teksty skuteczne, a one wymagają pracy i zaangażowania doświadczonego copywritera i powstają w ścisłej współpracy z klientem.

 

PS Z klientką się dogadaliśmy i przedstawiliśmy teksty, które spełniały jej oczekiwania. Zatem okazało się, że to nie była klientka z rodzaju tych trudnych; była tylko świadoma i konkretnie wiedziała, czego chce, przy tym zdając sobie sprawę, że teksty na jej stronie www są jej wizytówką, docierają do konkretnych odbiorców i dlatego też muszą spełniać określone zadania.

 

Celina D.